Akcesorium rowerowe takie jak licznik jest bardzo przydatnym narzędziem. Za jego pomocą bowiem możemy określić swoje postępy, a także w bardziej zaawansowanych modelach zmierzyć swój puls czy zobaczyć, ile kalorii udało nam się podczas jazdy spalić. Jest to więc bardzo pomocny gadżet, jednak mamy do wyboru kilka wariantów i musimy się na któryś zdecydować. 

Licznik bezprzewodowy czy przewodowy?

Jeśli chodzi o liczniki rowerowe przewodowe, to doskonale sprawdzają się do amatorskiej jazdy. Mało wyboista droga nie spowoduje, że przewód się rozłączy, więc nie zaburzy to w żaden sposób korzystania z niego. Nie przeszkadza on w czasie jazdy i nie czujemy nawet, że go mamy. Niewątpliwą zaletą jeśli chodzi o liczniki rowerowe przewodowe jest też cena. Są one dużo tańsze od tych bezprzewodowych. 

Dla zawodowców polecane są jednak liczniki rowerowe bezprzewodowe. Pokonują oni bowiem drogi o wiele bardziej skomplikowane i wyboiste. Licznik przewodowy mógłby się rozłączyć co znacznie utrudniłoby korzystanie z niego. Liczniki bezprzewodowe są również wyposażone w dodatkowe funkcję, jednak ich cena jest dość wysoka. Zawodowcy jednak nie mogą sobie pozwolić na rozłączenie licznika, bo nie określą w ten sposób przejechanych kilometrów i faktu czy trening mogą uznać za w pełni zakończony. Tutaj liczy się każdy dzień i każdy przejechany kilometr, więc warto postawić na tę droższą opcję i kupić urządzenie bezprzewodowe.